Biegnie dookoła Polski i codziennie walczy na ringu. Wszystko po to, aby zebrać pieniądze na rehabilitację kolegi z pracy.
- Akcji, podczas których ktoś biegł przez Polskę było wiele - opowiada Kuba Kacprzak, który we wtorek przybiegł do Krosna Odrzańskiego. 24-latek z Radomska koło Częstochowy zdecydował, że w 60 dni przebiegnie Polskę dookoła. Dodatkowo pod koniec każdego dnia stoczy walkę na ringu z miejscowym zawodnikiem.
Ta akcja nosi nazwę „Walka życia” i jest dedykowana koledze Kuby, Rafałowi Garbaciakowi. Datki można przekazywać za pomocą strony internetowej: https://pomagamy.im/walkazycia
- W zeszłym roku, w październiku doznał on rozległego udaru mózgu - opowiada K. Kacprzak. - W jego wyniku został sparaliżowany i stracił mowę. Konieczna jest rehabilitacja, która już trwa. Rafał nawet stanął na nogi. Najtrudniejsze będzie przywrócenie mowy. Oczywiście to wszystko kosztuje - podkreśla Kuba.
Kiedy 24-latek dowiedział się, że jego kolega z pracy ma takie problemy zdrowotne, postanowił, że mu pomoże na ile będzie mógł.
- Znam dobrze jego rodzinę. Rafał to kolega z pracy. Znamy się od prawie 5 lat - podkreśla.
Wpadł na pomysł, aby zorganizować akcję charytatywną. - Nie jest to pierwsze wydarzenie tego typu, w którym biorę udział. W lipcu miałem już nawet zarys kolejnej akcji. Kiedy Rafał doznał udaru uznałem, że najbliższa akcja będzie dedykowana właśnie jemu - podkreśla.
Celem akcji jest uzbieranie 50 tys. zł. Ta kwota pozwoli na pół roku rehabilitacji w profesjonalnych ośrodkach. Nie wiadomo jednak jak długo R. Garbaciak będzie musiał przechodzić rehabilitację. - Każdy inaczej radzi sobie z udarem. Rafał zrobił jednak spory postęp - podkreśla K. Kacprzak.
Rafał i Kuba toczą swoją Walkę Życia. Rafał walczy o powrót do zdrowia, do roli ojca i męża, głowy rodziny. Kuba mu w tej walce pomaga od 26 czerwca. Podczas gdy Rafał codziennie stawia czoła trudnościom życia po udarze, Kuba codziennie pokonuje dystans maratonu i bierze udział w walce bokserskiej. W Krośnie stoczył walkę z zawodnikiem klubu KS JJ Satori. Wczoraj dotarł do Rzepina.