Białogard: dwie szybkie akcje policjantów z CBŚ
Huk obudził z rana mieszkańców osiedla Lelewela. Sąsiad już leżał skuty kajdankami
Świadkowie opowiadają, że jeszcze przed godziną 6 rano podjechał na ul. Lelewela brązowy bus, z którego wysiadło pięciu policjantów w kominiarkach. Prawdopodobnie rzucili granat hukowy. Zakotłowało się, z jednego z samochodów wyciągnęli mężczyznę, którego skuli kajdankami. Kilka godzin przeszukiwali jego mieszkanie, po czym razem z nim odjechali. Kilka godzin później mundurowi wjechali też na teren jednej z firm w Białogar-dzie, z której - to już zupełnie nieoficjalne informacje - również zabrali jedną osobę.
- Dla dobra sprawy nie możemy na razie udzielić żadnych szczegółów dotyczących tych akcji, mogę jedynie potwierdzić, że w Białogardzie przeprowadziliśmy łącznie dwie akcje - powiedział nam komisarz Rafał Szymański z Centralnego Biura Śledczego Policji. Według naszych informacji, wszystko ma związek z przemytem i handlem narkotykami.