Koniec z darmowym parkowaniem w Strefie Kultury w Katowicach. Parkingi zostają wyłączone z użytku od dzisiaj do stycznia przyszłego roku. Urzędnicy radzą: wybierzcie tramwaj lub parkujcie przy „Belgu” lub cmentarzu komunalnym. Na osiedlu Gwiazdy i Koszutce - nie, bo będzie więcej patroli strażników.
Parking przy NOSPR, MCK i Muzeum Śląskim to największe, nieformalne... centrum przesiadkowe w Katowicach. Już o godzinie 8 każdego ranka parking jest pełen samochodów pracowników katowickich biurowców i studentów, którzy do Katowic dojeżdżają z Sosnowca, Dąbrowy, Rudy, Bytomia i wielu innych miast województwa.
Stacja rowerów miejskich rankiem zawsze jest pusta - ci, którzy zdążą, zostawiają tu auto na parkingu i jadą rowerem np. do biurowców „Tira-misu”. Parking przy NOSPR i Muzeum ma bowiem ogromne zalety: jest przy głównej trasie (al. Roździeńskiego), jest darmowy i jest blisko centrum. Ale z tym już koniec. I to wcale nie dlatego, że miasto w końcu zdecydowało się wprowadzić płatne parkowanie w tym miejscu. Wszystko przez to, że Katowice przygotowują się do szczytu klimatycznego. Od 3 do 14 grudnia miasto będzie gospodarzem 24. szczytu klimatycznego (COP24). To największe wydarzenie w regionie zgromadzi 30 tysięcy delegatów z blisko 200 krajów, dlatego przygotowania zaczęły się kilka miesięcy temu. Teraz powoli wchodzą w fazę, w której przestrzeń miejska będzie przygotowywana do tej skali wydarzenia.
Zamknięte parkingi
- Przygotowania do szczytu klimatycznego to ogromne wyzwanie organizacyjne i logistyczne - mówi Ewa Lipka, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Katowice. - Zaplanowanie zmian w organizacji ruchu w mieście oraz opracowanie systemu transportu dla gości, przy jednoczesnym uwzględnieniu potrzeb mieszkańców, to nasz priorytet - dodaje Ewa Lipka. Na koniec września wyznaczono moment przekazania Strefy Kultury, w której muszą zostać zamontowane dodatkowe przestrzenie na potrzeby obrad.
Co to oznacza? Przejęcie obiektów MCK i Spodek w jurysdykcję ONZ zaplanowane jest na drugą połowę listopada, natomiast wcześniej - bo już dzisiaj - rozpoczynają się prace na terenie parkingów zlokalizowanych w Strefie Kultury (przy NOSPR oraz przy Muzeum Śląskim). Parkingi zostaną ponownie otwarte w styczniu przyszłego roku.
Urzędnicy radzą
- Wyłączonych zostanie 550 miejsc parkingowych w Strefie Kultury, dlatego przygotowaliśmy dla gości NOSPR, Muzeum Śląskiego i Międzynarodowego Centrum Kongresowego informacje dotyczące alternatywnych parkingów z łączną liczbą 650 miejsc - mówi Ewa Lipka. - W związku z tym apelujemy także do osób dojeżdżających do pracy do Katowic z innych miast, by na czas zamknięcia parkingów wybierały transport publiczny: tramwaj, autobus lub rower miejski, gdyż liczba miejsc parkingowych w śródmieściu się nie zwiększy, a ich poszukiwanie będzie generować dodatkowe utrudnienia w ruchu. Zdajemy sobie sprawę, że cześć kierowców nie zrezygnuje z podróży samochodem. Dlatego będzie-my kierować patrole straży miejskiej na osiedle Gwiazdy oraz na Koszutkę - by sprawdzać, czy pojazdy nie stają w miejscach niedozwolonych - co zawsze jest uciążliwe dla mieszkańców i przyczynia się także niejednokrotnie do dewastacji zieleni - dodaje rzeczniczka.
Co na to kierowcy?
Prezes Polskiego Towarzystwa Kierowców Andrzej Łukasik uważa, że obecnie parkowanie w centrum miasta to już nawet nie kwestia luksusu, ale przede wszystkim szczęścia.
Na zasadzie: czy w ogóle uda nam się znaleźć jakiekolwiek miejsce parkingowe.
- Sam szczyt klimatyczny w Katowicach będzie ogromnym problemem dla kierowców w tym mieście. Nie widzę żadnych pozytywów, ponieważ będzie to po prostu droga przez mękę. Wszystkie takie imprezy dla polityków wiążą się z wyłączeniem ulic z ruchu, a to zakończy się korkami i utrudnieniami. Tymczasem w Katowicach już teraz musimy stać w korkach w godzinach szczytu - podsumowuje Andrzej Łukasik.