Bezdomni szukają sobie ciepłych kryjówek. Są na dworcu albo w centrum handlowym
Wraz z nadejściem zimniejszych dni do redakcji "Głosu" napływają skargi na osoby bezdomne, które chronią się przed chłodem, w miejscach publicznych.
Bezdomni przeszkadzają mieszkańcom Stargardu. Nie tyle oni sami, co towarzyszący im odór.
- Może warto zainteresować się tym co się dzieje w Zodiaku - napisała do nas pani Anna ze Stargardu. - Nie wiem czy zarządcom tego obiektu nie przeszkadzają bezdomni tam przebywający w holu albo przy Netto. Bo mnie tak. Od czego jest ochrona?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień