Wioletta Mordasiewicz

Bezdomni nocują na działkach, chociaż mogą w noclegowni. Nie lubią rygorów

Przed zimą pracownicy socjalni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej z policją lub strażą miejską odwiedzają bezdomnych Fot. policja Stargard Przed zimą pracownicy socjalni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej z policją lub strażą miejską odwiedzają bezdomnych
Wioletta Mordasiewicz

Część z nich zamieszka w noclegowni czy schronisku przy ulicy Krasińskiego lub w ośrodku w Kluczewie. Część jednak pozostanie w altankach na działkach. Mowa o bezdomnych, którzy zimą narażeni są na zamarznięcie.

Na osoby bezdomne czekają miejsca w otwartej w połowie października tego roku noclegowni przy ulicy Krasińskiego. Przygotowano w niej 46 miejsc dla osób pozostających bez dachu nad głową.

W noclegowni, prowadzonej przez Centrum Socjalne Caritas, są trzy pokoje 12-osobowe dla mężczyzn i jeden 10-osobowy dla pań. Warunkiem przyjęcia jest trzeźwość. By się dostać, nie trzeba mieć skierowania z opieki społecznej.

Pozostało jeszcze 85% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Wioletta Mordasiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.