Zakończył się proces trzech oskarżonych o rozprowadzanie narkotyków. Sami wnioskowali o karę. Dwaj to taksówkarze, którzy dostarczali nielegalne substancje do bydgoskiej agencji towarzyskiej.
W Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy wybrzmiały już mowy końcowe w procesie trzech mężczyzn, którym śledczy prokuratury okręgowej zarzucali udział w rozprowadzaniu narkotyków.
- Oskarżeni złożyli w sądzie wnioski o dobrowolne poddanie się karze - mówi mec. Arkadiusz Namysłowski, obrońca. - To kary pozbawienia wolności w zawieszeniu, grzywny i przepadek majątku pochodzącego z czynu zabronionego.
Wyrok ma zostać opublikowany 5 października.
W samochodach oskarżonych policjanci znaleźli narkotyki. I to w znacznych ilościach. W agencji - blisko 1,5 miliona złotych w gotówce. O kulisach tej sprawy przeczytasz w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień