Bartłomiej Buczek, nowy piłkarz Watkem Korony Bendiks Rzeszów: Musiałem szybko działać

- Nie jestem w Koronie po to, żeby odcinać kupony - mówi nowy zawodnik rzeszowskiego klubu, Bartłomiej Buczek.

Dla wielu twoje przejście do 4 ligi było dużą niespodzianką. To była trudna decyzja?

Trudna, bo musiałem szybko działać. Wiedziałem, jaka jest sytuacja w kraju dlatego też trzeba było szybko to rozwiązać i postawić na pracę.

Zakładam, że miałeś oferty z wyższych lig - czemu więc Korona?

Żadnych ofert nie było, bo sam się kontaktowałem z ludźmi z Korony. Te drużyny z wyższych lig jeszcze mają czas na rozpoczęcie swoich sezonów.