W kilku wsiach w okolicach Czerwieńska, Nowej Soli i Strzelc Kraj. woda nie nadaje się do picia. Zamiast wody z kranu, mieszkańcy mają dostęp do wody rozwożonej po wsiach beczkowozami
- Nie używamy wody z kranu, lecz z beczkowozu, który podjeżdża w wyznaczone miejsce. Dziś rano napełniłem 20 litrową bańkę, co powinno wystarczyć do jutra. Dodatkowo wodę wożą też strażacy. Ta z beczkowozu nadaj się do picia, ale od strażaków trzeba wcześniej przegotować - powiedział nam mieszkaniec Płot Henryk Leisa.
- To zapewne spory kłopot. Wprawdzie jeżdżą beczkowozy, ale przy moim fatalnym zdrowiu, trudno mi targać wiadra z wodą. Mam jedynie nadzieję, że spółka szybko upora się z zanieczyszczeniami - powiedział nam pan Henryk, którego spotkaliśmy na spacerze.
We wtorek 1 sierpnia Sanepid pobrał próbki wody z wodociągów w Płotach i Zagórzu. Obie wsie są zasilane z tych samych studni głębinowych.
- W piątek 4 sierpnia o godz. 10.00 zostałem telefonicznie powiadomiony przez kierownika Sanepidu, że woda jest skażona, bo stwierdzono w niej bakterie grupy coli. Natychmiast telefonicznie powiadomiliśmy zbiorowych odbiorców jak przedszkole czy zakłady pracy o konieczności ograniczenia używania wody tylko do celów komunalnych. Natomiast w żadnym stopniu nie można jej pić, nawet po przegotowaniu - tłumaczy Tomasz Frąckowiak, prezes spółki POMAK z Czerwieńska, która jest dystrybutorem wody w gminie.
Natomiast na słupach ogłoszeniowych pojawiła się informacja, że wobec stwierdzenia w wodzie bakterii z grupy coli nie nadaje się ona do spożycia przez ludzi. Podobne informacja pojawiły się na stronie internetowej spółki oraz gminy.
- Jednocześnie uruchomiliśmy dwie beczki, którymi zaczęliśmy wozić wodę. Jest ona stale badana i nadaje się do picia. Wodę wożą też strażacy, ale można ją używać jedynie do celów sanitarno-bytowych - tłumaczy prezes Frąckowiak.
Nasz rozmówca dodaje, że w czasie badań w wodociągu w Płotach stwierdzono trzy jednostki bakterii coli a w Zagórzu nawet cztery jednostki. Co było przyczyną zanieczyszczeń?
- Trudno powiedzieć. Być może po ostatnich ulewach, wody gruntowe dostały się do studni. Mimo, że mają one 18 metrów głębokości - odpowiedział prezes.
Na razie POMAK czyści wodociągi, m.in. poprzez chlorowanie, wczoraj też Sanepid pobrał pierwsze próbki wody. Wyniki analizy będą znane w czwartek. - Jeśli okaże się, że woda jest czysta, to Sanepid może pozwolić, by od piątku sytuacja się unormowała - tłumaczy prezes Frąckowiak.
Ostrożni wobec wody muszą być też mieszkańcy Strzelec Krajeńskich. W ujęciu w Gardzku wykryto niedawno jedną jednostkę bakterii coli. Od piątku woda poddawana jest stałej dezynfekcji.
To już nie pierwszy taki przypadek w ostatnich. - Jesteśmy gminą popegeerowską. Tu przez wiele lat ludzie wylewali nieczystości na pola. A to nie jest tak, że one sobie wyschną i kłopot znika. Nieczystości dostają się do gleby, przenikają do wód gruntowych i w konsekwencji do studni. Proces migracji bakterii trwa lata – tłumaczy nam Grzegorz Rakiej, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Strzelcach Kraj.
W części gminy wiejskiej Nowa Sól od ubiegłego piątku obowiązuje całkowity zakaz używania wody z kranu, w związku z wykryciem tam bakterii coli. Sytuacja miała wyjaśnić się wczoraj, jednak na wyniki badań próbek, mieszkańcy Lubięcina, Chełmku, Dąbrowna, Jodłowa, Jeziornej i Okopca będą musieli poczekać do czwartku.
- Wyniki opublikujemy na facebooku i naszej stronie internetowej - deklaruje Krzysztof Stefański z urzędu gminy. - Rozwozimy wodę beczkowozami i szukamy źródła zanieczyszczenia. – To może niestety trochę potrwać - dodaje Stefański. a
Bakteria coli - czym jest?
Escherichia coli to bakteria występująca we florze bakteryjnej jelita grubego zwierząt stałocieplnych oraz człowieka. Spełnia tu ona niezwykle ważną rolę – wspomaga proces rozkładu pokarmu, a także uczestniczy w produkcji witaminy K i witamin z grupy B. Bakteria coli może znaleźć się także w glebie i wodzie, gdzie trafia razem z kałem oraz wydzielinami. Opuszczając układ pokarmowy, bakteria coli zaczyna jednak zagrażać zdrowiu człowieka, zwłaszcza kiedy przedostanie się do wodociągów, skażając wodę pitną. Chociaż nie jest ona zbytnio wytrzymała – ginie w temperaturze 60 stopni Celsjusza i jest nieodporna na działanie większości środków dezynfekujących, o zakażenie bardzo łatwo.
Objawy zakażenia
Charakterystycznym symptomem zakażenia są wymioty, którym towarzyszy biegunka oraz kurczowe bóle brzucha. W niektórych przypadkach występują bóle i zawroty głowy, a także gorączka. Wszystko to przyczynia się do ogólnego osłabienia, któremu sprzyja odwodnienie. Dolegliwości wywołane przez bakterię coli utrzymujące się dłużej niż 2 dni koniecznie powinny zostać zgłoszone lekarzowi.