Fot. Jakub Kłyszejko Thomas Kelati, Armani Moore, Filip Matczak i Phil Taylor są pełni optymizmu przed nowym sezonem
Mistrzowie Polski przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli badaniami medycznymi. Wieczorem spotkali się na pierwszym treningu.
Podczas konferencji prasowej została podpisana kolejna umowa z centrum medycznym Aldemed. Lekarze i fizjoterapeuci przez kolejny rok będą zajmować się naszymi koszykarzami, a także ich rodzinami. Radości z tego faktu nie ukrywał właściciel klubu Janusz Jasiński, a także przedstawiciele firmy. Szef Stelmetu BC ogłosił również, że umowę na kolejny sezon podpisał Jure Drakslar, trener przygotowania fizycznego. Słoweniec jest bardzo ceniony w środowisku koszykarskim. Długo zastanawiał się nad przyjęciem oferty, ponieważ do zmiany otoczenia namawiał go Saso Filipovski, który pracuje w tureckim Banvicie Bandirma. Ostatecznie zdecydował się zostać w Zielonej Górze.
- Nasze negocjacje trwały dosyć długo, ale doszliśmy do porozumienia z panem Januszem. Zielona Góra jest świetnym miastem do życia. W klubie mam bardzo dobre warunki do pracy. Cieszę się, że nadal będę częścią mistrzowskiej drużyny. Liczę, że nadchodzący rok będzie dla nas jeszcze lepszy - powiedział Drakslar.
Koszykarze mistrza Polski wczoraj oficjalnie rozpoczęli przygotowania do kolejnego sezonu. Dzień rozpoczął się kompleksowymi badaniami w Aldemedzie. Pojawili się na nich: Jarosław Mokros, Thomas Kelati, Armani Moore, James Florence, Phil Taylor, Boris Savović, Jakub Der i Filip Matczak, który wrócił ze zgrupowania reprezentacji Polski. Oprócz kadrowiczów zabrakło tylko Vladimira Dragicevicia, który do Zielonej Góry przyjedzie jutro. Wieczorem odbył się pierwszy trening pod okiem Artura Gronka.
- Nowy sezon rozpoczynamy dosyć mocno i energicznie. Rozmów do odbycia jest jeszcze sporo. Póki co, czterech zawodników jest na kadrze. Mamy dosyć utrudniony początek przygotowań. Będziemy się posiłkować drugą drużyną. Przynajmniej jeszcze jeden zawodnik przyjdzie do nas na okres treningów, podobnie jak było w zeszłym roku. Chcemy grać o najwyższe cele. Przed sobą mamy bardzo silne turnieje towarzyskie. W ubiegłym sezonie po zmianie trenera zdecydowanie trudniej było nam się zorganizować, bo nie wiadomo jaka będzie wizja. W tym roku była jasna i klarowna. Dość szybko zamknęliśmy budowę składu. Podczas meczów kontrolnych z silnymi rywalami chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Nie zamierzamy odpuszczać okresu przygotowawczego. Pierwszy oficjalny mecz czeka nas 27 września. Stawką będzie Superpuchar Polski, który chcemy wygrać. Liga również rusza dosyć szybko. W tym sezonie bardzo poważnie traktujemy zmagania w Lidze Mistrzów. Wiedzieliśmy wcześniej gdzie będziemy grali, znamy przeciwników i mam nadzieję, że wszystko co robimy, przyniesie nam efekty. Na ten moment jesteśmy zadowoleni z przebiegu sytuacji i oby tak było dalej - podsumował Jasiński.
Koszykarze zaczynają przygotowania do sezonu, a kibice również mogą już się do niego szykować. W sprzedaży dostępne są karnety na wszystkie rozgrywki, w których weźmie udział Stelmet BC.