Na terenie powiatu żagańskiego aż 45 kierowców straciło prawa jazdy za zbyt szybką jazdę. Nie ma tygodnia, aby ktoś nie wpadł w sidła policyjnego radaru.
W Iłowej policjanci prowadzili kontrolę przy ul. Traugutta. O godzinie 18.20 zatrzymali do kontroli osobowego mercedesa, który na terenie zabudowanym jechał z prędkością 105 km na godz. Kierowca przekroczył dozwoloną prędkość jazdy o 55 km na godz. Samochodem kierował 36-letni mężczyzna, mieszkaniec Zgorzelca. Policjanci ukarali go wysokim mandatem, dostał 10 punktów karnych oraz stracił prawo jazdy.
W Żaganiu przy ul. Lotników Alianckich wpadł kierowca vw golfa, jadącego z prędkością 108 km na godz., czyli o 58 km na godz. zbyt szybko. Został potraktowany podobnie, jak pirat drogowy z Iłowej.
- Nowe przepisy dotyczące przekroczenia prędkości obowiązują od 18 maja - stwierdza podinspektor Sylwia Woroniec, oficer prasowy żagańskiej policji. - Policjant zatrzymuje prawo jazdy kierowcy, który na terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość jazdy o więcej niż 50 kilometrów na godzinę. Dokument zostaje przesłany do właściwego starosty, który - wydając decyzję administracyjną - formalnie go zatrzyma. Gdy kierowca po raz pierwszy przekroczy rażąco prędkość, traci uprawnienia na trzy miesiące. Jeśli sytuacja się powtarza, ten okres może być znacznie dłuższy, a pirat będzie musiał ponownie zdawać egzamin.