
Bartosz Marcol ma 25 lat. Autostopem przejechał około 20 państw. 1 kwietnia tego roku skręcił kolano na deskorolce. Lekarz stwierdził wtedy coś jeszcze: nad kolanem znajduje się nowotwór.
Gdyby nie dramatyczna diagnoza, pewnie byłby teraz gdzieś na trasie i łapał stopa podczas kolejnej swojej podróży. Teraz jednak Bartosz walczy z chorobą. I każdy może go w tej walce wesprzeć - trwa zbiórka pieniędzy na leczenie.
To musiało być jak grom z jasnego nieba. Najpierw zwykły wypadek podczas jazdy na deskorolce, a później diagnoza, która brzmi jak wyrok.
- Nie chciałem nawet iść do lekarza. Namówiła mnie do tego dziewczyna. Skręcone kolano okazało się najmniejszym problemem. Dowiedziałem się, że nad kolanem znajduje się nowotwór - mówi Bartosz Marcol.
W dalszej części materiału dowiesz się, jak Bartosz stawia czoła chorobie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień