Arriva już na włocławskie tory nie wjedzie
Od niedzieli - nowe rozkłady jazdy pociągów. I zmiana przewoźnika na linii Toruń - Włocławek - Kutno.
Do niedzieli pasażerów na linii kolejowej Toruń - Włocławek - Kutno i Kutno - Włocławek - Toruń wozi spółka Arriva. Ale to ma się zmienić. Samorząd województwa zrezygnował bowiem z ogłaszania przetargu na obsługę czterech linii kolejowych, po których obecnie kursują pociągi Arrivy i zdecydował, że teraz pasażerów będą na tych liniach wozić Przewozy Regionalne.
Sytuacja jest jednak do końca niejasna. - Prowadzimy kampanię reklamową, urząd marszałkowski informuje, że od 13 grudnia to my będziemy obsługiwać linię Toruń - Włocławek - Kutno, ale podpisanej umowy jeszcze nie mamy - mówiła nam Anna Kubacka ze spółki Przewozy Regionalne. Jak się dowiedzieliśmy, umowa z Przewozami Regionalnymi ma być podpisana dopiero jutro. Ale nowe rozkłady jazdy Przewozy Regionalne miały przygotowane wcześniej.
Jakie zmiany czekają pasażerów w związku z zapowiadaną zmianą przewoźnika? Jeśli chodzi o rozkłady jazdy, to Przewozy Regionalne deklarują, że po 12 grudnia zmiany będą niewielkie. - Z Włocławka do Torunia i z Torunia do Włocławka będzie kursować czternaście par pociągów - powiedziała nam Anna Kubacka. - W tym cztery pary pociągów będą obsługiwać linię z Kutna do Torunia.
Jeśli chodzi o godziny odjazdu i przyjazdu pociągów, to zgodnie z deklaracją Przewozów Regionalnych, w stosunku do obecnie obowiązującego rozkładu jazdy „przesunięcia mogą być jedynie minutowe”.
Czy w związku z zapowiadaną zmianą przewoźnika nie będzie galimatiasu z biletami? Czytelnik (imię i nazwisko znane redakcji) jest wyraźnie zaniepokojony:
- Co z moim biletem miesięcznym? - pyta. - Czy po zmianie przewoźnika będę mógł z niego korzystać? Jak się dowiedzieliśmy, problemów nie będzie, bo bilety przez Arrivę i Przewozy Regionalne są wzajemnie honorowane.