Anwil nie miał lidera
Były gracz Anwilu zdobył w ostatniej kwarcie 8 pkt. Rosa lepiej też grała w obronie, a poza tym miała takiego lidera jak Sokołowski.
Anwil, niestety, nie miał. W 1. kwarcie z 15 punktów dla Rosy aż 12 zdobył C.J. Harris, który w obronie pilnował Dawida Jelinka. Grający od początku strefą w obronie Anwil pierwsze punkty z gry zdobył dopiero w 6. minucie.
W 2. kwarcie przez prawie 5 minut Anwil miał na koncie tylko punkt po wolnym Jelinka. Ale potem było lepiej. W końcu trafiał Dmitriew, Jelinek i debiutujący w Anwilu - Chyliński (ponownie nie grał Oguchi).
W 24. minucie Anwil po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie 34:33. Znakomita seria Stelmacha 3 rzutów za 3 dała Anwilowi prowadzenie po 3 kwartach. Do połowy 4. kwarty był remis, ale od tego momentu to Rosa zdecydowanie lepiej broniła, a rzuty za 3 pkt. Anwilu nie dochodziły do celu.