– Antybiotyk za 8 zł mógł uratować życie mojej mamy – mówi dzisiaj jej córka. Operacja się udała, ale pacjentka zmarła
Pani Joanna zostawiła na biurku w pracy kilka spraw do załatwienia na przyszły tydzień. Przecież miało jej nie być tylko kilka dni. Nie wróciła nigdy. Operacja się udała, ale pacjentka zmarła. Sąd rejonowy w Zielonej Górze przyjął zażalenie kancelarii prawnej na umorzenie sprawy przez prokuraturę.
To była rutynowa mammografia, jak co roku, po pięćdziesiątce. Był styczeń 2018 roku. Piersi pani Joanny z Nowej Soli okazały się jak zwykle zdrowe. Ale na zdjęciu lekarz dopatrzył się czegoś na płucu. Była u jednego lekarza, potem u drugiego. Pojechała też do szpitala w Żaganiu. Dowiedziała się, że jest to guz w górnej części płuca i należy go usunąć.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień