Zbigniew Bartuś

AGH kontra czwarta fala. Ciemnoty. Państwo powinno bronić nauki walczącej z zabobonem i nieuctwem. Ja tego wsparcia nie widzę

AGH kontra czwarta fala. Ciemnoty. Państwo powinno bronić nauki walczącej z zabobonem i nieuctwem. Ja tego wsparcia nie widzę
Zbigniew Bartuś

Ciemnota porusza się z prędkością światła, ale w przeciwnym kierunku. Muszą to rozumieć znakomici naukowcy z krakowskiej AGH, bo postanowili mądrze, a stanowczo przyhamować ekspansję antyszczepionkowej ciemnoty. Wydawało się, że adresaci szlachetnych działań są idealni: to wykładowcy i studenci genialnej uczelni zmieniającej na lepsze Polskę i świat. Kierowanej przez świetnego, mądrego i dynamicznego rektora. Mimo to się zaczęło. Ciemnota nabrała pędu – i gna. Dokąd?

Przypomnijmy tym, którzy jakimś cudem nie słyszeli: AGH chce od nowego roku akademickiego wrócić do normalnego trybu pracy. Ma to ogromne znaczenie dla uczelni technicznej, gdzie na wielu wydziałach żywa teoria wiąże się z żywą praktyką, doświadczeniami, pracą w laboratoriach. AGH jest kuźnią wielu innowacji i wynalazków! Liderem nauk kosmicznych w tej części Europy!

Władze uczelni zaufały innym wybitnym naukowcom – z zakresu medycyny – i uznały, że jedynym sposobem na zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim studentom i wykładowcom są powszechne szczepienia. Dla zachęty AGH zorganizowała akcję antycovidowych iniekcji dla studentów, doktorantów i pracowników. Uprzedziła przy tym, że niezaszczepieni zostaną zapewne objęci "systemem specjalnej ochrony fizycznej i organizacyjnej" (być może uciążliwym). Dziekan jednego z wydziałów zapowiedział, że do zajęć terenowych i praktyk zostaną dopuszczeni tylko zaszczepieni minimum jedną dawką, a niezaszczepieni będą musieli poczekać do następnego roku.

Odpowiedzią była burza w mediach społecznościowych, zakończona – jak na razie – doniesieniem do prokuratury i interwencją u Rzecznika Praw Obywatelskich. Afera ma polegać na tym, że władze AGH rzekomo chcą zmusić ludzi do szczepień. Rzecz opisujemy na bieżąco.

[…] To wykropkowane – to jest grube przekleństwo. Nawet bardzo gruuuube.

Już przywykłem do tego, że jeśli – dajmy na to – Andrzej Bargiel, Śnieżna Pantera, wejdzie zimą piechotą bez maski na K2, a potem zjeżdżając ze szczytu na nartach po pionowym klifie lekko się potknie, momentalnie znajdę w internetach kąśliwe komentarze dwóch milionów znawców himalaizmu i hardokorowych zjazdów. W stylu: „pierdoła nie umi”. Jeszcze bardziej oczywiste dla mnie jest, że kiedy Lewandowski przestrzeli setkę (zwłaszcza w niebajernie, czyli kadrze), albo Iga przegra seta, albo Kurek grzmotnie w blok, to 25 milionów selekcjonerów wszech czasów i wszech piłek autorytatywnie nie zostawi na patałachach suchej nitki.

Problem w tym, że tę ogólnospołeczną skłonność do brutalnego recenzowania tych, którzy się znają, przez tych, którzy nie mają o niczym najbladszego pojęcia, można w ostatnich latach zaobserwować także na polu nauki. To, że każdy zna się na historii i polityce, to już banał. Owych 25 milionów selekcjonerów od piłek znało się też przed pandemią na medycynie. W pandemii ta populacja urosła w Polsce do niespełna 38 milionów (niespełna, bo ja przyznaję, że się nie znam i znam paru, co też przyznają, że się nie znają). Facio, który na biologii w ogólniaku nie odróżniał pantofelka od pantery i wombata od waginy, strofuje ex-kanapa profesorów wirusologii i epidemiologów-noblistów. Co tam strofuje, niszczy!

Albo pisze donosy na rektora AGH. W obronie „wolności”, o której ma takie pojęcie, jak pantofelek i wombat. Nauka powinna walczyć z ciemnotą. Państwo powinno w tej walce naukę wspierać. Ja tego wsparcia nie widzę. W efekcie ciemnota pędzi z prędkością światła – światłu na przekór. A nie możemy się łudzić, że czwarta fala pandemii zatopi tylko ciemnotę.

Zbigniew Bartuś

Komentarze

9
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Piotr M

Jak uczelnia chce narzucic szczepienia, eksperymentalnym preparatem, za ktory nikt nie bierze zadnej odpowiedzialnosci, ktory jest "przebadany" powierzchownie (wystarczy przeczytac ulotke i tam widac co bylo badane a co nie), ktorego dalsze skutki uboczne nie sa znane to niech ta uczelnia wezmie na siebie pelna odpowiedzialnosc za wszaelkie powiklania po tym szczepieniu bez wzgledu na to kiedy one sie ujawnia. Firmy ubezpieczeniowe odmawiaja wyplaty swiadczen z polis na zycie w przypadku szkod po szczepieniu, gdyz traktuja szczepienie jako eksperyment medyczny.
Przyczyna powstania ruchow antyszczepionkowych jest traktowanie ofiar powiklan poszczepiennych, a czesto powiklania te to nie katar czy goraczka , a trwale okaleczenie uniemozliwiajace samodzielna egzystencje i jakakolwiek prace. dlaczego w statystykach w Polsce jest znacznie mniej powiklan niz w innych krajach? Dlatego, ze powiklania poszczepienne sa tuszowane a poszkodowane osoby i ich rodziny sa pozostawiane bez zadnej pomocy i bez srodkow do zycia i opieki nad poszkodowana osoba.
A koncerny produjujace szczepionki tylko licza zyski nie popnoszac zadnej odpowiedzialnosci za to co wyprodukowaly.
Za wszelkie powiklania po lekach, szczepionkach, procedsurach medycznych powinni odpowiadac ci ktorzy spowodowali szkode albo ktorych produkt spowodowal szkode (albo ich ubezpieczyciele)

Maria K

Brak logicznego powiązania skutku z przyczyną. Szczepienia są dobrowolne!
Zatem wszelka dyskryminacja niezaszczepionych jest nadużyciem norm prawnych. Ta uczelniana scjentokracja wykorzystała całkowicie irracjonalny strach , zmuszając do zaakceptowania tego, co jest nie do przyjęcia dla racjonalnej populacji. Jak to się stało, że tacy naukowcy nie zareagowali na wszystkie sprzeczności, niekonsekwencje i nieskuteczność tych tak zwanych środków sanitarnych, do tego stopnia, że gdyby ludziom powiedziano, że wirus unosi się w powietrzu na wysokości metra, wszyscy czołgaliby się na czworakach. Zatem dogmaty podane do wierzenia wygrały z faktami. Żałosne.

Józef Brzozowski

„Państwo powinno bronić nauki walczącej z zabobonem i nieuctwem. Ja tego wsparcia nie widzę.” Twierdzi Pan Zbigniew Bartuś. Ja też tak uważam.

Zaliczam się do kategorii tych, co w obszarach nauki i prawa mają bardzo nikłe pojęcie. Myślę że taka jest PRZERAŻAJĄCA większość społeczeństwa. Uważam, że państwo i elity nie powinny Narodu wyzywać od ciemnoty, bo naród ich utrzymuje – pracuje na ich o wiele lepsze niż narodu życie. Państwo i elity powinny tłumaczyć i wyjaśniać zawiłości.

Zabobon i nieuctwo w społeczeństwie są wprost proporcjonalne do oderwania się elit naukowych i politycznych od społeczeństwa.

Zbigniew B

To uprzejmie proszę o odwrócenie ról i argumenty za NIESZCZEPIENIEM SIĘ STUDENTÓW I WYKŁADOWCÓW. Jakież to ważkie kwestie nakazują rozważyć takie stawianie sprawy? Jakieś to osobiste i społeczne wartości kryją się za tym? Jakież argumenty naukowe, medyczne, epidemiczne i epidemiologiczne oraz logiczne. Czekam na listę. Ja swoje argumenty za szczepieniem prezentowałem w wielu poprzednich tekstach, wystarczy po nie sięgnąć.

Zbignief Rósek

Poziom antyszczepionkowców. Gratuluję.

jasiek24

Nie wierzę! Jeden z bardziej cenionych dziennikarzy DP zamiast argumentów merytorycznych używa inwektyw. Naprawdę nie ma argumentów, że trzeba było obrażać ludzi? Zachowuje się Pan identycznie jak ta, zresztą wirtualna, wypreparowana medialnie ciemnota. Uwierzył Pan w jedną opowieść i jak neofita zwalcza Pan wszelkie od niej odstępstwa.
Mam nadzieję, że to tylko chwilowy spadek formy.
Prz

avorum

Państwo (a właściwie rząd, bo to nie to samo) nie będzie wspierać nauki, bo było by to wsparcie udzielone przeciw swojemu twardemu elektoratowi oraz niektórym swoim funkcjonariuszom. Ciemny lud wszystko kupi, jak rzekł taki jeden (nie zasługuje na wymienienie z nazwiska). Ta ciemnota jest im na rękę, co chwila są kolejne na to dowody. Tu jest już nie pies, ale słoń pogrzebany.

ppbkstruktura

Po co tyle inwektyw zamiast merytorycznych argumentów?
Chyba, że argumentów nie ma , tylko inwektywy.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.