Oskarżonych w sprawie tragedii na ul. Antoniukowskiej jest pięcioro. Adrian K. odpowiada za śmierć Klaudii i Marka, pozostali za nieudzielenie im pomocy.
Na pewno nie było wyścigów. Adrian jechał całą drogę za nami. Dlatego zdziwiłam się, że chce nas wyprzedzić. Potem zobaczyłam jakieś ciało, które leciało. I te nogi w górze. Z tych nóg spadły buty - opowiadała policjantom Sylwia J.
Gdy wczoraj na rozprawie sędzia Alina Dryl odczytywała te wyjaśnienia, oskarżona o nieudzielenie pomocy ofiarom wypadku Sylwia J. zaczęła się z nich wycofywać. - Tak sobie rozmawialiśmy. Nie byliśmy do końca pewni, co widzieliśmy. Mówiliśmy, że może to był kosz, a może człowiek - mówiła w sądzie kobieta.
W artykule przeczytasz mi.n:
Co zeznawali sprawcy wypadku?
Adrian K. będzie skazany też za gwałt?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień