Od rana, 11 listopada, w hali kompleksu Arena w Żaganiu, wydawano pakiety startowe dla uczestników 5. Biegu Niepodległości. Choć pogoda była mglista i było zimno, na starcie biegu stanęło ponad 1.2 tys. biegaczy z całej Polski.
Atmosfera na stadionie przy Kochanowskiego była wspaniała. Zorganizowano zabawy dla dzieci i stoiska z ciastem i gorącymi napojami. Oprócz tego organizatorzy zachęcali biegaczy do przypięcia do koszulki kartki z napisem „biegnę dla Tobiasza”. Była to część specjalnej akcji , której współorganizatorem była przez szefowa SOSW w Szprotawie, Aleksandra Hucał.
- Ponad tysiąc osób zadeklarowało przypięcie kartki z takim napisem- mówi Grzegorz Dzieńdziara dyrektor żagańskiego oddziału PKO Bank Polski, głównego organizatora akcji „Biegnę dla…”.- Cała moja rodzina uczestniczy w dzisiejszych zwodach. Ja razem z żoną Agnieszką weźmiemy udział w głownym biegu i dwóch synów, którzy pobiegli w biegu dla dzieci. Zaangażowanie zawodników, którzy przypną do koszulki kartkę „biegnę dla Tobiasza” i dobiegną z nią do mety zostanie przeliczone na konkretną pomoc. Nasza fundacja PKO Banku Polskiego, przekaże darowiznę na wózek dla Tobiasza, który od 12 lat zmaga się z ciężką i postępującą chorobą (tetraplegia porażenie czterokończynowe)-dodaje dyrektor- PKO Bank Polski realizuje od 2013 r. autorski program „PKO Bank Polski. Biegajmy razem” i wspiera największe imprezy biegowe w całej Polsce.
Dla rodziny Tobiasza, Agnieszki, Waldemara i Izabeli Kusmierek, wytypowanie ich syna i brata jest ogromnym zaskoczeniem. Mama chłopca jest bardzo onieśmielona takim zainteresowaniem mediów. Natomiast Tobiasz uśmiecha z wózka i patrzy na otaczających go ludzi z wyraźnym zaciekawieniem.- Już od rana pytał nas kiedy pojedziemy na stadion- śmieje się mama- Babcia ciągle mu powtarzała, że to już niedługo. Bardzo się cieszy, że będzie miał nowy wózek- dodaje Pani Agnieszka wyraźnie wzruszona.- Jestem bardzo zaskoczona całą akcją. Przez ostatnie 12 lat byliśmy zdani tylko na siebie. Nigdy nie szukaliśmy pomocy w żadnej fundacji. Jestem bardzo wdzięczna pani Aleksandrze Hucał, że wytypowała akurat Tobiasza. Zakupienie specjalistycznego wózka dla mojego syna bardzo ułatwi nam codzienne życie. Nasz samochód nie jest przystosowany do przewozu większych przedmiotów. A teraz, kiedy muszę się synem zajmować sama, ponieważ mój mąż jest po operacji kręgosłupa, to ogromne ułatwienie. Ten wózek będę mogła sama złożyć i zapakować do auta. Cieszę się, że są na świecie ludzie, którzy chcą pomagać innym – dodaje skromnie.
Ponad tysiąc osób przypięło kartki z napisem „Biegnę dla Tobiasza”. Między innymi Paweł Barański ze Szprotawy, znajomy rodziny Kuśmierków.- Warto wspomagać potrzebujących tym bardziej, że to rodzina bardzo skromna i do dzisiaj sama sobie radziła ze wszystkim.
Marta Kalinkiewicz przyjechała na 5. Bieg Niepodległości aż z Wrocławia. –Bieganie to moja pasja, która chciałam zarazić także moja córkę. Przypięłam kartkę, bo uważam, że zawsze trzeba pomagać innym. Tym bardziej, że to jest chore dziecko.
Grzegorz Olechnowicz reprezentuje grupę biegaczy z Gubina.- To wspaniały pomysł, że przy okazji biegania, czyli tego co lubimy najbardziej, możemy wspomagać chorego chłopca.
Antek i Bartek Smorągiewicz z Żagania uczestniczą w biegu razem. Tata pcha wózek z synem.- To bardzo dobry pomysł łączyć pasję i pomoc dla innych- komentuje Bartek Smorągiewicz.
5. Bieg Niepodległości już za nami. Biegacze w najlepszy dla siebie sposób uczcili niepodległość swojej ojczyzny, przy okazji pomagając choremu Tobiaszowi. Ubrani w narodowe barwy pięknie prezentowali się na ulicach Żagania. Pierwsze miejsce po zaciętej walce zdobył Szymon Belgrau, drugi był Dawid Klaybor, a trzecie miejsce wywalczył Aleksander Wostal. Wśród kobiet bezkonkurencyjna była Anna Rostkowska, na drugim miejscu uplasowała się Barbara Pochranowicz, a trzecie miejsce wywalczyła Sandra Nowak.