400 zł za koszyk. Tyle zapłacimy [infografika]
Wiosenne świętowanie będzie nas kosztować 400 zł - wynika z najnowszego „Barometru Providenta”. Jest to o 40 zł więcej niż rok temu, ale ciągle znacznie mniej niż wydaliśmy w grudniu (ok. 800 zł).
Taniej, bo kupujemy mniej prezentów
- Jednym z powodów, dla których Wielkanoc jest tańsza, jest prawdopodobnie mniejsze przywiązanie do tradycji prezentowej - uważa Przemysław Kasza z działu badań Provident Polska. - To również czas, gdy rzadziej wyjeżdżamy, m.in. dlatego, że nasze dzieci zaraz po świętach wracają do szkoły. Choć 400 zł jest zdecydowanie niższą kwotą od gwiazdkowych 800 zł, to i tak pieniądze, które przeznaczamy na święta wielkanocne, ponad trzykrotnie przewyższają koszty w normalny weekend.
Najwięcej zapłacą gospodarstwa, które oceniając swoje dochody, przyznają, że wystarcza im na wszystko, bez specjalnych wyrzeczeń. Jednocześnie nie odkładają na przyszłość.
Różnica wydatków świątecznych - rok do roku - w tych gospodarstwach wynosi 150 zł. Osoby, których sytuacja finansowa zmusza do prowadzenia bardziej oszczędnego życia, przeznaczą tylko 28 zł więcej niż w 2015 roku. - Największą grupę niezdecydowanych stanowią ci o wyższym statusie materialnym. Prawie połowa nie wie, ile chce przeznaczyć na okolicznościowe zakupy. Świadczy to o tym, że święta nie będą w tym przypadku poważnym obciążeniem - uważa Przemysław Kasza.
Lepiej odpocząć niż gotować i piec
Coraz częściej w okresie przedświątecznym znajdujemy pieniądze na catering.
- Mamy wtedy dużo więcej pracy - twierdzi Marzena Szmajdowska z firmy cateringowej Pychota w Niewieścinie. - Szczególnym powodzeniem cieszą się przed Wielkanocą takie potrawy jak żurek kujawski, różne galarety, sałatki jajeczne czy mięsa pieczone.
Jednak najchętniej rezygnujemy z samodzielnego przygotowywania ciast. Wielkanocne mazurki, baby czy makowce chętnie zamawiamy w sprawdzonych cukierniach, bądź kupujemy w formie gotowych produktów w sklepie.
Potwierdza to Arkadiusz Drążek z Zakładu Produkcji Cukierniczej Brześć w Brześciu Kujawskim: - Przyczyną rosnącej sprzedaży gotowych wielkanocnych dań jest zmieniające się podejście Polaków do celebracji świąt. Zamiast spędzać Wielkanoc w kuchni na gotowaniu i pieczeniu, wolimy przeznaczyć ten czas na odpoczynek w gronie najbliższych. Dlatego coraz chętniej rezygnujemy z samodzielnego przygotowania zwłaszcza najbardziej pracochłonnych potraw - jak choćby ciasta. Szczególnie że na rynku mamy duży wybór gotowych.
Z badania „SW Research” wynika, że Wielkanoc to święto obchodzone przez niemal wszystkich, bo aż 93 proc. Polaków. Prawie 70 proc. spędza ten czas w gronie najbliższych. Niemal 42 proc. chce wtedy przede wszystkim odpocząć, a tylko co piąty Polak traktuje Wielkanoc jako czas religijnego przeżycia. Większość z nas spędza zarówno Wielki Czwartek, jak i Wielki Piątek w pracy, więc coraz chętniej korzystamy z pomocy przy organizowaniu świąt.