To pierwsze i jedyne w Sławnie centrum ogrodnicze, które działa od trzech tygodni. Odwiedziliśmy kolorowy ogród Justyny Wełniak
Ma 22 lata, dopiero co skończyła technikum architektury krajobrazu i jest florystką. Mowa o Justynie Wełniak, która od trzech tygodni prowadzi centrum ogrodnicze ,,U Justyny” przy ulicy Gdańskiej w Sławnie. Tym samym spełniło się jej największe marzenie, którym żyła od 10 lat.
Od zawsze jest zakochana w przyrodzie, bo jak sama mówi, to rodzinne. W nowo powstałym centrum ogrodniczym ma około 3 tysiące odmian różnych roślin. Od kwiatów, po krzewy i drzewa. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Jednak droga do stworzenia wielkiego ogrodu, w którym pani Justyna czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie, nie była łatwa. Dzięki pomocy najbliższych udało się osiągnąć cel. - Gdyby nie rodzice i pomoc księgowych to z pewnością bym sama sobie nie poradziła. Na tych wszystkich dokumentach się nie znałam. Dzięki temu, że tata ma firmę, to udało się wiele rzeczy wyjaśnić i przygotować do prowadzenia biznesu - mówi Justyna Wełniak - Ten pomysł właściwie narodził się w trakcie nauki. Na początku myślałam, żeby stworzyć swoją szkółkę ogrodniczą. Później nadarzyła się okazja pracy w centrum ogrodniczym w Kamieniu Pomorskim i tak naprawdę wtedy zobaczyłam, czym różni się takie centrum od szkółki - dodaje. Wówczas stwierdziła, że chce mieć właśnie centrum, w którym może oferować swoim klientom już większe rośliny, niż te w szkółce. A co można zobaczyć w prawdziwym kwiatowym raju pani Justyny? - Mam tu rośliny jednoroczne, byliny, jemioły, drzewa iglaste, liściaste, owocowe, ale także ozdobne. Te, które są takie pokazowe często brane są do nowoczesnych ogrodów - mówi Justyna Wełniak.
Wchodząc do wielkiego ogrodu sławnianki można przede wszystkim odnieść wrażenie, że jest tam wszystko, czego może zapragnąć najbardziej wytrawny miłośnik wszelkiej roślinności. Jak mówi Florystka perełką ogrodu jest rajskie jabłuszko, które ma bardzo małe i niezwykle słodkie owoce. Jest też pigwowiec gruszkowy i jabłkowy, który świetnie sprawdza się w dużych ogrodach. Przy okazji ciekawostką może być to, że owoce pigwowca zawierają więcej witaminy C, niż na przykład cytryna. Ważną kwestią jest też fakt, że działają antybakteryjnie i wzmacniająco. I takich drzew owocowych jest w ogrodzie pani Justyny znacznie więcej. Jak sama mówi dba o to, by nie tylko było kolorowo, ale także zdrowo.
- Z owocowych drzewek , którymi mogę się pochwalić mam tu wiśnie, jabłonie, gruszki, czereśnie, porzeczki, agrest, leszczyny, aronię, morwę, żurawiny, winorośla, jeżyny, borówki, czy jagody kamczackie. To jest pokaźny i naprawdę wielki wybór. Czasem zastanawiam się, czy nie jest tego za dużo, ale to moja pasja - podkreśla Justyna Wełniak, która w planach ma ciągłe poszerzanie swojej kolekcji roślin i rozwój działalności, bo - co ciekawe - właścicielka dzięki specjalizacji, którą ukończyła może także projektować ogrody.
- Od 31 marca, kiedy uruchomiłam działalność mam trzy zlecenia na projekty ogrodów. Jestem tym mile zaskoczona, bo jest to dodatkowa, ciekawa i twórcza praca. Całkowicie się teraz poświęcam swojej pasji. Przy okazji każdy kto ma w planach stworzenie własnego ogrodu może skorzystać u mnie z badania próbki gleby, która również jest bardzo ważna - podpowiada Justyna Wełniak.
Wszystkie rośliny, które są wystawione w sławieńskim ogrodzie pochodzą ze szkółek z okolic Poznania. Odmiany są odpowiednie dla klimatu w kraju, zatem nikt nie powinien być niemile zaskoczony. - Tutaj nie ma takich roślin, które by nie przetrwały w naszych polskich warunkach. Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd mówiąc, że któryś krzew przetrwa zimę i będzie dobry na drugi rok - podkreśla nasza przewodniczka, która już dziś zapowiada, że w połowie maja wzbogaci ogród o warzywa. Będą tu różne rodzaje pomidorów, pory i sałaty.
Pani Justyna nie zwalnia więc tempa i zdradziła nam, że ma też drugą pasję - fryzjerstwo. Jak sama mówi na razie zostawia ją na przyszłość, bo teraz ogród to całe jej życie. Ma też radę dla tych, którzy chcieliby spróbować sił we własnym biznesie. - Jeśli ma się dobry pomysł, to na pewno uda się go zrealizować. Trzeba tylko chcieć - mówi Justyna Wełniak, której centrum ogrodnicze ,,U Justyny” znajduje się przy wylocie ze Sławna w kierunku Słupska, tuż przy krajowej drodze numer 6.