Kewin M. to zaledwie 18-letni grudziądzanin, któremu grozi do 15 lat więzienia. Nastolatek napadł na dwie osoby. 87-letnia staruszka nie przeżyła.
Niedziela, 14 stycznia 2018 roku, osiedle Mniszek w Grudziądzu. Tutaj nastolatek dokonuje pierwszego przestępstwa. Przy ul. Droga Pomorska podbiega do staruszki i wyrywa jej torebkę. 87-letnia kobieta upada na chodnik. Tak nieszczęśliwie, że uderza głową o płyty. Karetka zabiera ją do szpitala nieprzytomną, z poważnymi obrażeniami.
Puszczają go do domu
Staruszka trafia do szpitala, a kryminalni szukają napastnika. Szybko zatrzymują znanego dobrze policji Kewina M. Ten 18-latek tłumaczy, że był zdesperowany. Miał długi u kolegów, pilnie potrzebował pieniędzy... Szczęśliwie, chłopak ma też jeszcze skradzioną staruszce torebkę.
16 stycznia Kewin M. zostaje doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu. Tutaj słyszy zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała. Z uwagi na nieumyślność działania prokuratura nie aresztuje Kewina M., tylko stosuje wobec niego tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze: dozór policji, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.
Znów napada, z nożem
Nastolatek do decyzji prokuratora się nie stosuje i orzeczony dozór policji ma w głębokim poważaniu. Na komisariacie policji się nie melduje.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień