17-letni Adrian Mroczek samodzielnie uczy się języka chińskiego, niedawno wyjechał na obóz wakacyjny do Chin
Przez dwa tygodnie 17-letni Adrian Mroczek z podbocheńskiej Trzciany przebywał na wakacyjnym obozie językowym w Chinach. Dostał się tam dzięki swojej mrówczej pracy. Chińskiego zaczął się uczyć dwa lata temu i robi to zupełnie samodzielnie.
W połowie wakacji Adrian Mroczek wyjechał z grupą 30 osób do Chin w ramach „summer campu”, organizowanego przez Tianjin University of Technology. Obóz trwał do 29 lipca. O wyjazd starał się za pośrednictwem Instytutu Konfucjusza na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu.
W trakcie pobytu 17-latek miał okazję zobaczyć wiele zabytków, takich jak Świątynia Niebios, Świątynia Buddy, Świątynia Konfucjusza, Pałac Letni, Wielki Mur Chiński. Widział również Zakazane Miasto i Plac Tian’anmen.
Oczywiście, pobyt nie sprowadzał się tylko do zwiedzania, ale również do szlifowania języka. Przez kilka dni uczestnicy obozu mieli zajęcia z chińskiego oraz zajęcia artystyczne z miejscowymi native speakerami.
Czytaj więcej o zdolnym 17-latku.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień