1,5 roku więzienia dla oprawcy szczeniaka? Nie ma zgody na ten wyrok!

Czytaj dalej
Fot. Jacek Smarz
Małgorzata Oberlan

1,5 roku więzienia dla oprawcy szczeniaka? Nie ma zgody na ten wyrok!

Małgorzata Oberlan

Wszystkie strony procesu apelują. Obrońca Bartosza D. żąda uniewinnienia. Prokuratura i Fundacja dla Szczeniąt Judyta - 3 lat za kratami.

Wojna w apelacji toczyć się będzie także o pieniądze. Przypomnijmy, że w marcu Sad Rejonowy w Toruniu skazał Bartosza D. na 1,5 roku bezwzględnego więzienia za skatowanie psa Fijo. Do tego zakazał mu posiadania zwierząt przez 10 lat i polecił zapłacić Fundacji dla Szczeniąt Judyta, która zajęła się leczeniem okaleczonego psiaka, kosztów leczenia: 25 tys. zł.

Zgody na ten wyrok nie ma. Apelacje wniosły do Sadu Okręgowego w Toruniu wszystkie strony procesu. Czego żądają?

- Najsurowszej możliwej kary, czyli 3 lat więzienia. Bartosz D. nie uderzył, ale znęcał się nad psem. Do tego nie wyraził cienia skruchy - podkreśla prokurator rejonowy Marcin Licznerski.

- My wnosimy również o zaostrzenie kary więzienia do 3 lat, a poza tym o podwyższenie kosztów, które pokryć ma Bartosz D. Nie może być tak, że pół Polski zrzuca się na leczenie psa, a sprawca ma problem z głowy. Do zasądzonych 25 tys. zł powinny być dołożone koszty transportu Fijo z opiekunem do Portugalii, gdzie był leczony - uważa adwokat Katarzyna Topczewska z Fundacji dla Szczeniąt Judyta (oskarżyciel posiłkowy).

Obrońca Bartosza D. natomiast żąda uniewinnienia swego klienta. - Sąd wziął pod uwagę tylko niekorzystne dla niego dowody - twierdzi adwokat Katarzyna Bórawska. - Poza tym, Bartosz D. nie powinien płacić Fundacji ani złotówki tytułem naprawienia szkody. Szkody nie było, bo pieniądze wpłacali darczyńcy

Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód żąda surowszej kary dla Bartosza D. - Domagamy się maksymalnej możliwej, czyli 3 lat pozbawienia wolności. Kara wymierzona przez Sąd Rejonowy w Toruniu jest rażąco niewspółmierna do czynów, których dopuścił się Bartosz D. Nie uderzył psa psa przypadkowo, nie zrobił tego jednorazowo, tylko się nad nim znęcał i doprowadził do kalectwa. Na dodatek nie wyraził żadnej skruchy. Bartosz D. zasłużył na maksymalny wymiar kary i o to w apelacji wnosimy - mówi prokurator Marcin Licznerski, szef Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.

(Dodajmy, że Bartosz D. sądzony był według starych przepisów. Znowelizowane przewidują nawet 5 lat więzienia za znęcanie się nad zwierzęciem).

Fundacja: 3 lata i pieniądze

Adwokat Katarzyna Topczewska, reprezentująca Fundację dla Szczeniąt Judyta, również w apelacji domaga się zmiany kary.

Pozostało jeszcze 54% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Małgorzata Oberlan

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.