103 rodziny pod nowym adresem w doborowym towarzystwie
- Mam 5 rodzeństwa, z zawodu będę księżniczką i właśnie dostałam nowy dom - mówi 6-letnia Maja.
Bydgoskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego ma już 1244 mieszkania na wynajem. Bloki znajdują się na sześciu osiedlach: Osowa Góra, Jary, Bartodzieje, Okole, Szwederowo i Fordon. W tej ostatniej dzielnicy jest ich najwięcej, a właśnie przybyły kolejne. Spółka oddała wczoraj do użytku dwa kolejne bloki przy ul. Bora-Komorowskiego 59 i 65 na fordońskim Mariampolu.
Wchodzisz i mieszkasz
- W obu budynkach znajdują się łącznie 103 mieszkania, od jednopokojowych do tych z trzema pokojami, wszystkie wykończone pod klucz - mówi Magdalena Kwiatkowska, prezes BTBS. - Inwestycja jest warta 17 milionów złotych, a koszt metra powierzchni użytkowej mieszkania wyniósł 3250 złotych.
Jedno mieszkanie jest megaduże - 6-pokojowe, ma 137 metrów. I jest nietypowe, bo to mieszkanie usamodzielnienia. Właśnie wprowadzają się do niego wybrani wychowankowie domów dziecka.
- Ja też, a wcześniej miałam domek w placówce na ul. Traugutta - mówi 6-letnia Maja. - Od teraz będę miała pokój z Wiktorią. To moja najulubieńsza, najsuperowsza koleżanka. Moje dwie siostry i trzech braci też tutaj zamieszka. Zostanę tu, aż dorosnę. Wtedy będę już z zawodu księżniczką.
- To już piąte nasze mieszkanie usamodzielnienia w BTBS, a ósme ogółem - przyznaje Krzysztof Jankowski, dyrektor Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych. - W domowych warunkach dzieci lepiej funkcjonują i się rozwijają niż w placówce.
Maja (przyszła księżniczka) podczas uroczystości nie mogła wyjść z podziwu, tak jej się podoba w nowym miejscu. Ma jeden problem: nie wie, czy chce łóżko w kotki czy pieski.
W religijnym kręgu
Wczoraj na uroczystości pojawił się ks. Mirosław Pstrągowski, proboszcz tutejszej parafii im. św. Łukasza. Poświęcił mieszkania. Był też biskup. Tzn. Maria Biskup.